Kino postsowieckie

Książka omawiana poniżej zasługuje na recenzję nie z racji swego głównego tematu, skrótowo sygnalizowanego w podtytule, lecz dla wyrażonej przez autorkę trzeźwej opinii o polityce wewnętrznej i zagranicznej reżimu Putina w ciągu minionych dekad XXI wieku.

Polityka ta, obecnie wybuchająca agresją wobec Ukrainy, polega na energicznym manipulowaniu społeczeństwem w kierunku wyparcia jakichkolwiek negatywnych stron występujących w 70-letniej historii ZSRS (wymagających ekspiacji) i zastąpienia ich triumfatorskimi akcentami zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-45. Głównym problemem ma zarazem być fakt godnego pożałowania rozpadu ZSRS i stymulowanie nostalgii za życiem w komunizmie, którego nieliczne pozytywne strony mają zasłonić ogrom cierpień i zbrodni. W rezultacie widzimy dziś zmasowane poparcie większości społeczeństwa dla nacjonalistycznej i agresywnej polityki Rosji, zmierzającej, w jakiejś perspektywie, do odzyskania dawnej mocarstwowej pozycji, co niewątpliwie musi prowadzić do czołowego zderzenia ze światem zachodnim  w postaci UE, NATO i USA.

Unikanie bliższego omówienia wybranych przez Paulinę Gorlewską filmów wynika też z faktu, że niżej podpisany, od lat śledzący rozwój kina rosyjskiego jak niegdyś sowieckiego, może się “pochwalić”,  że z 10-ciu analizowanych filmów widział tylko trzy, a podobną proporcję można by też ustalić w odniesieniu do innych, tylko wymienionych czy pobieżnie scharakteryzowanych tytułów. Ich dostępność w Szwecji czy w ogóle poza Rosją, jest od pewnego czasu utrudniona i to w każdej formie: pokazów kinowych, emisji telewizyjnych czy na płytach DVD. W dodatku, po roku 2000 moja stopa nie postała w Rosji, na co wpływ miał oczywiście kierunek rozwoju politycznego w tym kraju, od słabo ugruntowanej demokracji za Jelcyna po coraz bardziej rosnący w siłę autorytarny ustrój rządów Putina, zmierzający wielkimi krokami w kierunku dawnego modelu totalitarnego.

Dokonując selekcji filmów autorka wybrała, jak należy mniemać, pozycje najwartościowsze i może najbardziej typowe, przeciwstawiające się tendencji manipulatorskiej propagandy czy apolitycznej rozrywki, unikających akcentów krytycznych zarówno wobec współczesności, jak i historii Rosji i ZSRS.  Wątpliwości budzi jednak fakt dość zdawkowego uwzględnienia filmów takich twórców jak Paweł Łungin, Siergiej Łoznica i Andriej Zwiagincew, znanych i cenionych na Zachodzie.

Czekista (1992) Aleksandra Rogoż-kina, Spaleni słońcem (1994) Nikity Michałkowa, Chrustaljow, samochód! (1998) Aleksieja Germana st. i Ładunek 200 (2007) Aleksieja Bałabanowa ukazują czarne strony sowieckiej rzeczywistości w różnych okresach, a Sierp i młot (1994) Siergieja Liwnjewa i Papierowy żołnierz (2008) Aleksieja Germana mł. to  bezczasowe metafory ludzkiego losu. Nie dziwi też, że niektóre z tych filmów wywołały negatywną reakcję dużej (odgórnie sterowanej?) części krytyki, nie były zrozumiane przez publiczność i napotkały różne utrudnienia przy dystrybucji kinowej czy emisji telewizyjnej.

Aleksander Kwiatkowski

Paulina Gorlewska: Kino postradzieckie. Trauma doświadczenia sowieckiego w rosyjskich filmach fabularnych po 1991 roku. Kraków 2021 Universitas s. 348

 

 

Lämna ett svar