Nie żyje Aleksiej Nawalny, uznawany na wroga Putina Nr 1. Zmarł 14 lutego 2024 roku w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Miał 47 lat.
Aleksiej Nawalny zmarł w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Poinformował o tym lokalny oddział Federalnej Służby Więziennej.
Jak informuje Gazeta Wyborcza: Aleksiej Nawalny został aresztowany w styczniu 2021 r. na moskiewskim lotnisku. Wracał do Rosji z Niemiec, gdzie przez kilka miesięcy przebywał na leczeniu i rehabilitacji, dochodząc do siebie po otruciu przez agentów FSB substancją bojową z grupy nowiczoków. Od czasu uwięzienia rosyjskie władze postawiły mu zarzuty w kilkunastu sprawach. W jednej z ostatnich, która zakończyła się w sierpniu, moskiewski sąd uznał go za winnego „tworzenia ekstremistycznej społeczności, nawoływania do ekstremizmu oraz finansowania go”. Skazał go tym samym na 19 lat kolonii o specjalnym reżimie. Obrońcy praw człowieka zwracają uwagę, że takich kolonii karnych jest w Rosji zaledwie kilka i osadzani są w nich najczęściej niebezpieczni recydywiści.
Śmierć Nawalnego to kolejny dowód na bezwzględną politykę Putina, który gotów jest zlikwidować każdego, kto odważy się mu przeciwstawić. To zły sygnał dla Rosjan i całego demokratycznego świata. Znowu aktualny jest cytaty z Sołżenicyna:
Skąd jeszcze lepiej widać rosyjską rewolucję niż spoza krat przez nią wykutych?
STREFA.SE