Pierwszy styczniowy numer Nowej Gazety Polskiej

Wciąż o coś walczył, był nieugięty, pryncypialny… I do bólu szczery w swoich opiniach. W dodatku miał w sobie taką moc przekonywania, że trudno mu było odmówić. Nie wszystkim to odpowiadało. W Gdyni zmarł laureat Nagrody Polaka Roku w Szwecji (POLONIKI 2016) przyznawanej przez Nową Gazetę Polską – Wiesław Kapergren Kapturowicz. Wspomnienie Tadeusza Nowakowskiego.

„Faktyczny koniec PRL-u?” – pyta Janusz Korek.

Kaczyński, zawsze chciał zostać zbawcą narodu (to kolejna kosmetyka języka, aby zmylić peerelowskie tropy). W sposób bezwzględny i cyniczny wycinał konkurencję, ignorował organizacje pozarządowe, nasyłał prokuraturę i oskarżał przedstawicieli opozycji o wszystko co możliwe, dyskryminował wolnomyślnych artystów i inteligencję oraz inne („mieszczańskie”) grupy społeczne, niszczył niezależne instytucje, samorządy a także wszystko, co mu stało na drodze do uzyskania pełni władzy.

Marek Lewandowski pisze o drugim, mniej znanym obliczu twórczym, mieszkającego w Sztokholmie Tomasza Hołuja.

W swych eksperymentalnych brzmieniach Hołuj grał nawet na… garnkach z Olkusza.

Także: felietony Zygmunta Barczyka, Andrzeja Szmilichowskiego i Teresy Urban.

Numer dostępny w polskich sklepach i instytucjach na terenie Sztokholmu, także w wersji PDF na stronie www.polonica.se

Lämna ett svar