Rozmowa o nowej książce prof. Serieja Segedy, antropologa ukraińskiego, autora m.in. Antropologii historycznej Ukrainy (obejmującej czasy od górnego paleolitu do współczesności).
Skąd wziął Pan pomysł na swoją nową książkę poświęconą wybitnym ukraińskim kobietom?
Nigdy nie miałem zamiaru pisać o kobietach. Nimi się przecież wcześniej nie zajmowałem. Ale pracując nad książką O hetmańskich mogiłach na Ukrainie czytałem dużo o ich życiu oraz o ich kobietach. I nie tylko o kobietach hetmanów, ale także innych ważnych dla Ukrainy przywódców. I zauważyłem, że kobiety odgrywały bardzo ważną rolę w życiu wielu wybitnych Ukraińców. Podam przykład Bohdana Chmielnickiego, w którego życiu znalazły się 3 kobiety. I każda z nich odegrała znaczącą rolę. Wojna o kobietę była np. jedną z przyczyn powstania Kozaków Zaporoskich i chłopstwa ruskiego przeciwko Rzeczypospolitej (1648-1657). Do napisania książki o wybitnych ukraińskich postaciach kobiecych namówił mnie dyrektor wydawnictwa, w którym wcześniej ukazała się moja inna książka-album pt. Ukraiński panteon.
Pańska książka opisuje historie kobiet począwszy od Rusi Kijowskiej…
… średniowiecznego państwa feudalnego, położonego na terenie dzisiejszej Ukrainy – aż do końca XVIII wieku. Ostatnia opisana w niej kobieta to matka hetmana lewobrzeżnej Ukrainy Kiriłła Rozumowskiego. W grudniu 2020 roku dowiedziałem się, że moja książka, napisana kilka lat temu, pod inną nazwą wygrała konkurs w Instytucie Książki i została wysłana do bibliotek Ukrainy i znalazła się na ważnej liście książek roku. Jej pierwotny tytuł brzmiał: Szlachetne kobiety Rusi i Ukrainy.
We wstępie wspomina Pan o szlachetności…
… chciałem wytłumaczyć, co to jest szlachetność. Termin ten ma bowiem dwa znaczenia. Pierwsze to szlachetne (szlacheckie) pochodzenie, a drugie znaczenie to szlachetne postępowanie. Można być szlachetnego (szlacheckiego) pochodzenia, ale szlachetnie nie postępować. Można i odwrotnie i wreszcie można być dobrego pochodzenia i szlachetnie postępować.
Taką była m.in. księżna Olga Kijowska, znana także jako Olga Mądra, która spotykała się z cesarzem bizantyjskim i jako pierwsza przyjęła chrześcijaństwo na Rusi (ur. ok. 923/927-969). Uznana została za świętą kościoła katolickiego i prawosławnego. Kolejna kobieta Anna Kijowska zwana również Jarosławówna – królowa Francji z dynastii Rurykowiczów, córka Jarosława I Mądrego i jego prawdopodobnie drugiej żony. Do Kijowa po przyszłą królową przybył orszak, w którego składzie było 3 biskupów. Ślub odbył się w Reims w roku 1051, gdzie poślubiła Henryka I.
Dalej Roksolana – konkubina, a następnie żona Sulejmana Wspaniałego, matka sułtana Selima II i sułtanki Mihrimah, prawdopodobnie była córką ruskiego kapłana prawosławnego Lisowskiego i jego żony Aleksandry. W młodym wieku trafiła do niewoli tureckiej. Ich ślub oraz wystawne wesele odbyło się w roku 1530 (data ta podawana jest przez angielskiego obserwatora sir Georgia Younga). Zmarła w roku 1558 i została pochowana w Stambule. Aby odwiedzić jej mauzoleum poleciałem tam specjalnie razem z żoną.
I wreszcie Elżbieta Ostrogska, znana też jako Halszka Ostrogska lub Halszka z Ostroga (1539-1582), córka księcia Eliasza Ostrogskiego i Beaty Kościeleckiej, stała się dziedziczką ogromnej fortuny, na skutek czego padła ofiarą intryg matrymonialnych i politycznych, w które były zamieszane najbogatsze rody magnackie i rodzina królewska w XVI-wiecznej Polski. Po śmierci bohaterka wielu dzieł literackich i legend ludowych, do dzisiaj też obecna w kulturze popularnej – jako duch Czarnej Halszki z zamku w Szamotułach. Tam bowiem została zamknięta, w baszcie w Zamku Górków za odmowę współżycia z mężem. Ale wbrew późniejszej legendzie nie była tam więźniem. Mąż pozwalał jej uczestniczyć w rekolekcjach wielkopostnych w poznańskich klasztorach (sam Górka należał początkowo do braci czeskich, później został luteraninem), wizytowała też inne majątki Górków. Cały czas była jednak pilnowana przez ludzi męża.
Wybitne kobiety ukraińskiej historii to wydawnictwo wielotomowe…
… będą więc i tomy kolejne. Pracuję obecnie nad drugim tomem, obejmującym okres od XIX wieku do końca II wojny światowej, gdzie znajdzie się sylwetka – min. Łesi Ukrainki, a właściwie Łarysi Kosacz-Kwitka, herbu Korczak (1871-1913), ukraińskiej poetki, pisarki i krytyka literackiego. Łesia była córką prawnika Petra Kosacza i pisarki Olhi Kosacz (Ołena Pcziłka). Wykształcenie zdobyła w domu, gdyż od dzieciństwa chorowała na gruźlicę kości. Jej twórczość była odbiciem silnych emocji i duchowego niepokoju, a jednocześnie wiary w zwycięstwo dobra i sprawiedliwości. Za najdoskonalszy z utworów Łesi Ukrainki uważa się dramat poetycki Lisowa pisnia (Pieśń lasu). Była opozycyjnie nastawiona wobec władzy carskiej, przynależała do organizacji marksistowskich na Ukrainie. W dokonała przekładu Manifestu komunistycznego (1902) Karola Marksa na język ukraiński, za co pozostawała pod dozorem policyjnym. Będzie w niej także o Ołenie Teliha (1906-1942), ukraińskiej poetce i krytyku literackim, należącej do tzw. „praskiej szkoły” ukraińskiej poezji, reprezentującej nurt neoromantyczny. Była córką Iwana Szowheniwa – inżyniera melioratora. Wiosną 1922 matka poetki wraz z dziećmi dołączyła do męża, który w tym czasie był już rektorem Ukraińskiej Akademii Gospodarczej w Poděbradach w Czechosłowacji. Tam też Ołena uzyskała świadectwo maturalne, ukończyła studia na Akademii Pedagogicznej w Pradze. Tam też wyszła za mąż za swojego długoletniego przyjaciela Mychajła Telihę, z którym wiele lat później została rozstrzelana. To właśnie w Czechosłowacji rozpoczęła się jej kariera poetki oraz publicystki-literaturoznawcy. Od 1929 r. do wybuchu II wojny światowej, Teliha mieszkała w Warszawie. W 1939 r. w Krakowie poznała Ołeha Olżycza (Kandybę), wstąpiła do OUN-M (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów – frakcja melnykowska) i rozpoczęła z nimi współpracę na gruncie oświatowo-kulturalnym. Po ataku Niemców na ZSRR i zajęciu Kijowa (wrzesień 1941) nieświadoma niebezpieczeństwa, wyjechała tam w październiku 1941 z grupą przyjaciół. W Kijowie założyła Związek Pisarzy Ukraińskich. Ołena została aresztowana i rozstrzelana na początku 1942 w Babim Jarze.
A tom trzeci poświęci Pan…
… kobietom czasów Ukrainy sowieckiej, szczególnie artystkom- dysydentkom. Znalazłem kilka takich postaci, może mało znanych powszechnie, ale zasłużonych dla Ukrainy.
Pierwszy tom zatytułowany Wybitne kobiety ukraińskiej historii dedykował Pan swoim babciom…
Marii Segedzie, która była ofiarą represji stalinowskich i Annie Moroz która dużo opowiadała mi o przeszłości oraz mojej mamie Melanii Segedzie – bibliotekarce, która zaszczepiła u mnie miłość do książek. Kolejne drugi tomy zechcę dedykować mojej żonie Tatianie i moim dwóm córkom. A trzeci moim wnuczkom rodzaju żeńskiego. Mam wprawdzie obecnie tylko jedną – Małgosię, ale zanim książka się ukaże, to być może będzie ich jeszcze więcej?
Rozmawiał: Leszek Wątróbski