Platforma nie ma pomysłu na Polskę, nie ma pomysłu na siebie. Myślę, że kto by nie był teraz liderem PO, to na liberalizm w Polsce – i na konieczne skądinąd wybicie się na heroiczną modernizację kraju (ucieczka do przodu) – nie ten czas.
Zresztą… za Tuska, poza rozprzęganiem coraz droższego i coraz mniej skutecznego państwa przez hordy różnych lobby, też niczym specjalnie pozytywnym się nie zaznaczył. PO osuwała się na pozycje drogiego i niedołężnego państwa socjaldemokratycznego.
Kulturalna Pani jako kandydatka na prawdziwego prezydenta (która przegra w drugiej rundzie i to PO powinno wiedzieć już teraz, ale bardziej im zależy na partii, niż na Polsce), może jeszcze coś retorycznie przesłonić, ale nie to, że w Polsce nie ma pogody dla liberalizmu ani dla demokracji zachodniej (która i na Zachodzie kruszeje). Jest natomiast pogoda dla pokomunistycznego populizmu i Polacy muszą się wpierw sami przekonać o tym, do czego swoimi dążeniami doprowadzą, tak jak się przekonali o tym już wcześniej Hiszpanie i Grecy, a wkrótce przekonają się Włosi. Ich populizm też był samodegradujący, choć bez raka homo postsovieticus.
Mentalna narośl w postaci katonarodowego socjalizmu pisowskiego, też nie wróży niczego innego, niż postępującą samodegradację po wygranych przez Dudę wyborach. W PiS już widać początek końca i widzi to nawet ich prezes. Jest jednak tak, jak wielu mówi: PIS może przegrać tylko z PiS i na to gra obecnie ostro sztab nowego lidera PO. Ich PR zaczyna przypominać zatem ten prymitywny pisowski z TVP. A można było przyspieszyć pisowską degrengoladę i nie dawać Kulturalnej Pani na prezydenckiego kandydata, bo niepotrzebnie wejdzie do II rundy – a jej nie wygra. Można było zrezygnować z własnego partyjnego kandydata na rzecz mocnego Anty-Dudy, który miałby szansę na Belweder (np. męski kandydat Obojga Nazwisk?).
Cóż, każdy kraj musi przejść przez swoją pustynię. Co gorsza, obecnie cała Europa nie ma pomysłu na siebie. Myślę, że w Białym Domu Polska już jest oddawana stopniowo w strefę wpływów Rosji, bo i USA, i Niemcy, i Francja, i GB będę się mizdrzyć do Rosji w walce z Chinami… o ile korona wirus nie narozrabia więcej niż sądzę.
Zygmunt Barczyk